Rozłożyłam ręce i…
Odepchnęłam się od barierki. Poczułam czyjeś ręce na tali.
Zamiast lecieć w dół przeleciałam przez barierkę i z impetem cupnęłam na ziemię.
- Czyś ty oszalała ! – nie widziałam kto to mówi, obraz był
zamazany od łez. Po chwili zorientowałam się że to Leo
- To przez niego… - wykrztusiłam
- Hej, hej już spokojnie – próbowałam się podnieść. Leo
pociągnął mnie i stanęłam chwiejnie na nogach. Gdyby nie on zapewne przewróciła
bym się… Albo w tym momencie w ogóle by mnie by tu nie było. Oparłam się na nim
i zaczęłam rozpaczliwie płakać. – Hej, już spokojnie. Jestem tu. – przytuliłam się
do niego.
- To wszystko przez niego. Tego wrednego… - wybuchłam
lametem.
- Już spokojnie. Ten kto ci to zrobił, pożałuje tego. Już ja
o to zadbam – ścisnął mnie mocniej.
- Hej co się stało ? – usłyszałam głos mojej siostry.
- Maciek – jedno słowo wystarczy, by wszystko zrozumiała.
- Ten wredny… - (i tak było już dużo przekleństw ~Pietruha)
- Sprawdź fb. – westchnęłam, cały czas opierając się na Leo.
Siostra szybko wyciągnęła telefon.
- O Boże. – załamała się
- Można to jakoś usunąć ?
- Zadzwoń do Chrisa. – wydusiłam, Leo robił niezadowoloną
mine.
- Kto to ?
- Kumpel z którym gadałam na koncercie. – osunęłam się na
ziemię. Leo usiadł obok mnie.
- Obiecuje, że on za to zapłaci.
- Dzięki, ale takie upokorzenie w całym internecie…
- Dobra zniknęło. – odezwała się Marianna
- Muszę mu później podziękować. Wracamy do domu ? – byłam już
odbita
- Dobra niech będzie.
Ruszyliśmy w storonę domu.
Szliśmy ciszy. Nie chciałam wspominać tego co się stało. Doszliśmy do domu.
- Na razie księżniczko, spotkamy się jutro ? – Powiedział Charlie
- Oczywiście –
Marianna rzuciła mu się na szyje.
- Mam uklęknąć na kolano i poprosić cię o to żebyś więcej
nie płakała i się jutro ze mną spotkała
? – Szepnął mi do ucha Leo. Zaśmiałam się.
- Nie musisz. - Wyjęłam długopis z torby i zapisałam ciąg
liczb na ręce. – Na razie, idę się wyspać – pomachałam u na pożegnanie i razem
z siostrą cicho wemknęłyśmy się do domu. Cioci nie było. Weszłam szybko na górę
i przebrałam się w piżamę . To będzie długa noc…
I JEST <3 Przepraszam że musieliście tak długo czekać,
ale wywiad <3 JEJ Pozdrawiam
Aaaaaaaaa Czemu takie krotkie!!!!! MEGA!!!! Hahhahahahah ta zazdrosc Leo. Kocham to <3 Kiedy Next?
OdpowiedzUsuńTo był raczej CND rozdziału 9 :D Dziękuję za miłe słowa a NEX nie wiem do Marianny z tym :D <3 xx
UsuńEj ty piszesz całą prawdę czy wymyślasz??????????????????
OdpowiedzUsuńLeo jaki słodziak <3
OdpowiedzUsuń