Tak oto ja znowu. Czekają was ciężkie chwile po przeczytaniu tego posta... Kogo ja oszukuje przecież ten blok to raczek. Dobra prosto z mostu bo nie lubię owijać w bawełnę. Mam do was dwie informacje.
Zacznijmy od pierwszej tej gorszej. To już koniec bloga. Tak niestety przykro mi, ale straciłam na to wenę a jak czytam dawne posty to się wstydzę jak takie coś mogło powstać. Co do Historii Alkocholowej... postała w jednej ósmej więc nawet nie opłaca się tego publikować. Może na święta albo coś jak zacznie mi się fizyka...(bo na niej robię wszystko tylko nie to co mam robić). Miło mi było dla was pisać i podziwiam was za to że to czytałyście.
Co do drugiej sprawy... jeśli ktoś chciałby przygarnąć tego raczka i kontynuować go to chętnie oddam chociaż wątpię, żeby ktoś to chciał. Ale daje taką możliwość. Ja na tym nic nie stracę a ktoś może mieć pomysły etc.
W tym momencie chciałabym się z wami podzielić moim zdaniem na temat BAM i Bambino bo to ciekawy temat. Już od jakiegoś czasu nie ma mnie na oficjalnej grupie fandomu. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu. Ta cała zmiana po tym jak chłopcy stali się sławni mnie zabolała i zniechęciła do Bambino. Większość postów na grupie to były zwykłe raki bo inaczej tego nie można nazwać. Niektóre były tylko z sensem. Zdarzało mi się mylić posty z 'Fejmów' (kolejna grupa do której już nie należę) z tymi z grupy BAM. Co było już dziwne zważywszy na to że fandom jak sama nazwa wskazuje to miejsce dla fanów konkretnej grupy ludzi słuchających danego zespołu. A jak widziałam posty tylu "NA ILE MNIE OCENIACIE' albo 'NOWA ZABAWA CHŁOPCY PISZĄ KOCHAM A DZIEWCZYNY CIĘ'. No sorry ale dostałam wkurwa. Nie mam pojęcia jak jest teraz i jeśli jest gorzej nawet nie chcę wiedzieć. Poczucie fejmu które zgromadziło się wokół Bars and Melody jest nie do wytrzymania. Po debiucie chłopcy zrobili się nagle tak sławni że cała 'śmietanka' stwierdziła że ich kocha i jest to jedyny zespół na świecie... No i to jest moje zdanie. Możecie się z nim zgadzać lub nie. Chętnie poznam wasze opinie w komentarzach jeśli komuś się chce pisać i to czytać więc to już prawdopodobnie ostatni moment kiedy piszę do was na tym blogu. Miło było i nie zapomnijcie o wym co było wyżej.
Więc żegnam was już na zawsze <3